cze 03 2004

...


Komentarze: 0

...otwieram oczy... czuje tylko zimno przeszywające moje kosci.... leze na zimnej posadce... pod scianą pokoju... widac niespokojny sen... wszedzie rany... lezałam na kawałkach lustra... i kiedy to sie stało ? zakrzepła krew jest na moim ubraniu... na pogłodze... na kawałkach szkła... biore delikatnie wiekszy kawałek do reki... spogladam w to lustro...  a po chwili ciskam nim o sciane.znów trzask tłuczonego szkła... siedze tak przez chwilke... zimno nie daje mi spokoju...  słychac kroki... sa coraz blizej... słychac jak otwiera sie cela... która jest obok... później tylko wrzaski... kroki... i cisze...

naivaklam : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz